Sobotnie granie u Wiewiórki
14 lat 50 tygodni temu
o 14:00
dziupla na Piątkowie
Zaczynamy w sobotę od 14 (jak komuś pasuje inna godzina, nie ma problemu z przyjściem później, proszę zaznaczyć w komentarzu). Na miejscu będzie herbata i ciastka, w razie możliwości proszę o przytarganie własnych fantów żywieniowych.
Limit miejsca = 5 stołów do grania (po 2 w każdym z pokoi + 1 w kuchni). Myślę, że 16-20 osób da radę.
Kto nie zna adresu, proszę pisać na maila: quivien@gmail.com
Serdecznie zapraszam wszystkich spragnionych grania!
Gry, które mam u siebie:
Agricola
Assyria
Brass
Caylus
Cyclades (rokterowe)
Die Macher
Dominion + Intrigue + Seaside
Dungeon Lords (awekowe)
Fauna
Finito
Flussfieber
Futbol Ligretto
Galaxy Trucker + dodatek
Ghost Stories
Gold und Rumm
Hansa
Hej, to moja ryba!
Hoop!
Kajko i Kokosz
Kraby
Książęta Florencji
Le Havre
Mali Powstańcy
Meuterer
Middle-Earth Quest
Niagara
NS Hex
Once upon a time
Owczy Pęd
Palais Royal
Pędzące żółwiki
Piraci, córka gubernatora
Polowanie na Robale
Poszukiwacze Skarbów
Puerto Rico
Re re kum kum
Rythme&Boulet
Shadows over Camelot
Skubane Kurczaki
Space Hulk (Pjajowy)
Stronghold
Through the Ages
Tichu
Tikal
Totem
War of the Ring + dodatek Battles of the Third Age
War on Terror
Warhammer:Invasion
Wilkołaki
Wsiąść do pociągu
Wysokie Napięcie
Zlot Czarownic
Jeśli chcecie pograć w coś innego zachęcam do przynoszenia własnych :D
Aha, informacja dla alergików: w mieszkaniu są dwa koty.
Komentarze
Ja chcę, ja chcę...
Jupiii....
Hurrra....
Super i ogólne świetnie...
Bedę już o 14... Coś kupic? paluszki, alkohol. pop-corn?
Nie znam adresu :)
Mogę przywieźć:
1. Smallworld z dodatkami
2. Attack z dodatkiem
3. Puerto Rico,
4. Agricola,
5. Neuroshima Hex,
6. Dominion ze wszystkim dodatkami,
7. Robo Rally,
8. Osadnicy ze wszytskimi dodatkami,
9. Carcassone (wymieszane 2 podstawki i prawie wszystkie dodatki),
10. Rice of the galaxy (z jednym dodatkiem),
11. Twighlight Imperium,
12. Raise of Empire,
13. Talizman ze Żniwiarzem,
14. Age of Steam,
15. Cytadele,
16. Bonaparte,
17. Dungeooner (z kilkoma dodatkami),
18. Strrugle of the empire
19. Runbount ze wszytskimi dodatkami (chyba że wyszły jakieś nowe),
20. Ściezki chwały,
Oczywiście nie wszystkie na raz :P Kasiu czy Twoje gg jest aktualne?
Przybędę i na pewno przytargam coś z nowości: Chaos Marauders, Frontiers: Liberty or Death!, Sylla, Pocket Battles: Celts vs. Romans (jedna z nich na pewno się pojawi)
Bardzo interesująca propozycja spędzenia soboty i wreszcie okazja zobaczyć koty :)
Chętnie się pojawię, niestety, na ten moment jeszcze nie wiem, czy uda mi się być od początku, czy dobiję do Was trochę później...
Patrząc na listę gier, może znajdą się chętni na:
- Tikal :),
- i cierpliwi na Dominion-a (jak na razie grałam raz jakis czas temu, ale jako że zbliża się turniej, to trzeba trochę popróbować^^, z podstawowymi kartami Królestwa się już w tym tygodniu zapoznałam, więc nie powinno być tragicznie ...)
Ale najbardziej bym chciała zagrać w Owczy Pęd, który znam ze zdjęć i reklam, więc może ktoś kto zna grę mi ją wytłumaczy, a w najgorszym przypadku - brak chętnych na tę lekką grę familijną - zapoznam się z figurkami, czy są takie fajne jak na zdjęciach :P.
Ja możliwe , że też na chwilę wpadnę, chce zobaczyć Bukę:)
Jakieś gierki też postaram się przynieść.
Prawdopodobnie będzie mi dane odwiedzić sławetną Dziuplę.
Przytargam: własne dupsko :)
Chętne zagram: w dobrym towarzystwie (a takie na pewno będzie) we wszystko, co się nawinie.
Robercie, Sylla wydaje się całkiem ciekawą pozycją, pytanie tylko jak długo się w nią gra?
Druga pozycja z którą bym się chciał zapoznac to Through the Ages :)
Czy mam wziąć jakąś planszówkę z listy?
Dastarczam ciastka na zamówienie wprost na stół.
(moze tym razem sie uda)
Nie zmiescicie TtA u Kasi ;] albo wam się uda, ale inni nie będa mieli gdzie grac przez 5 godzin ;]
Kacha do której będziecie grać bo już mi się plany zmieniają :)
Yog: proszę nie siać wrogiej proopagandy
Harkonnen: jak to plany zmieniają? :( Grać będziemy aż nam się znudzi...no dobra, może ustalmy limit do poniedziałku, bo muszę iść na zajęcia :]
Uff nie powiem, może się pojawię z drugą osobą, ale tu pewności nie mam (i nie będzie to Prezes:) )
ja wpadnę ok 16:30-17:00 chyba.
a jak nie będzie już miejsca to pójdę sobie na spacer:(
i wcale nie będę płakać :( ;(
:) najpierw się wdrap na 11 piętro
Też wpadnę (oczywiście jak na 11 piętro dotrę :D). Przyniosę Wolsunga, może ktoś będzie miał ochotę zagrać :].
@Sawira Dominiona (też jeszcze nieobyty z wszystkimi kartami jestem) i Tikala chętnie rozpracuję.
E tam spacer, po piatkowskich osiedlach.
Hej!
Czy też możemy się czuć zaproszeni?:)
Oprócz siebie, przynieść możemy coś na ząb a dokładniej na słodko. Z swojej strony możemy zaproponować gry:
- Thurn&Taxis,
- Alhambra z dodatkami,
- Yspahan,
- San Juan oraz
- Chasing Mr. X
A czy ktoś miałby ochotę zagrać z nami w Small World (czyli także go przytargać)? W zasadach możemy się zorientować przed przyjściem!:) Ze względu na Roberta byłoby zmiana języka rozgrywki na angielski byłaby super!
Też najprawdopodobniej wpadniemy, ale raczej wieczorem i pewnie na krótko.
Chętnie pogram w języku angielskim, a przynajmniej stylizowanym na takowy :P
Tylko proszę Kasiu o odpisanie na maila, bo nie wiem, jak trafić.
Ja bym pograł w języku chińskim :P
Przepraszam, że dopiero piszę, ale nie było mnie w domu
@Asia i Robert - zapraszam, z angielskim nie ma problemu, zresztą już chyba razem graliśmy w Incan Gold :) Podajcie maila, to napiszę jak trafić.
@nikodem - właśnie znalazłam Twoje maile w spamie ;)
Po chińsku nie umiem ale chętnie się pouczę od "miszcza" ;)
Moj adres to: jo4nn4g4@gmail.com Z niecierpliwością czekam na wytyczne!
Ale ja też bym się od kogoś pouczył :P Miszczem nie jestem niestety :P
Dziękuję wszystkim za przybycie - wieczór zaliczam do bardzo udanych! Mam nadzieję, że nie było Wam za ciasno, aczkolwiek nie pobiliśmy rekordu, bo z tego co liczyłam maksymalnie grało nas 16 osób :]
16? Ja widziałem 15 grających + cierpliwego obserwatora :)
Dzięki za fajny wieczór, który przedłużył mi dzień do 5 rano ;D
:D Było bardzo przyjemnie. Dzięki za umożliwienie miłego spędzenia soboty :] Do 5 aż siedzieliście ;d ? To dzisiaj do 15 chyba wszyscy w łóżkach siedzą :]
a zastanawiałem się czy o 22 wlecieć :) damn mam nadzieję, że jakieś power-upy mieliście
To nawet ja, jakbym się postarała to bym zdążyła! (a mi przeleciała nawet myśl do której gracie)
Wow, do 5 rano :), nic tylko pozazdrościć ...
Ja tak tylko do ok. 22:00 gościłam w dziupli i choć krótko, to było bardzo miło.
Dzięki Kasiu za sprawną organizację spotkania i ugoszczenie nas wszystkich. Miejsc było dość, a parę sztuk dalibyśmy jeszcze radę gdzieś po kątach upchnąć :).
Yhy było wesoło, chociaż byłem dość krótko i znowu Kasia mnie pojechała. Bardzo miłe spotkanie :) Kiedy następne?
Ha! Zacne spotkanie. Kto nie był - niech żałuje.
Dzię-ku-je-my!
heheh, świetna dwódniowa impreza. Nic tylko powtarzać.
Chyba najciekawiej grało sie w Dungeon Lords. Gra nieubłagana, ale przynosi dobre wspomnienia i jest niezłym wyzwaniem.
No i we wsiąść do pociągu: europa, perfekcyjnie ;D ale mogą mi wytykać, ze jestem taki fuksiarz ;p
Eee tam uciekające kurczaki czy jak to było, są najlepsze. Ćwiczą zszarganą starością pamięć :)
Skubane kurczaki! Jak widać Ouragan, nie wyćwiczył wystarczająco pamięci by zapamiętać!
Poza tym słyszałam, że 5:00 to tylko takie pomówienia, że do 3:30 było..
3:30 - to już nie tak kozacko ;]
No ba, pamięć krótkotrwałą mam tak nikłą, że przegrałem z kretesem ze "świerzym maturalnym mózgiem" :) W ogóle to w nic nie wygrałem :) W St Petersburg Kaśka mnie jak i właściciela przebiła budując mnogość budowli, a w Dominiona nie dość że dotychczas grałem na złych zasadach, to jeszcze zostałem zaskoczony Kaplicą :)
Zatem Zo... obiektywnie to ja jestem beznadziejnym graczem :) Nie musisz mnie pogrążać Hlip... Hlip...
Skubane kurczaki zapadają w pamięć, nie ma to jak oskubac innych lub samemu zostać oskubanym :P. Można sobie przegrzać szare komórki...
Wprawdzie nie załapałam sie na wczesne partie Skubiących i Skubanych w dziupli, ale przed samym moim wyjściem jedną partyjkę rozegraliśmy. Tym razem ostatnim Skubiącym Kurczakiem byłam Ja ^^ - bardzo miły akcent na koniec.
@Ouragan: Chciałam jeszcze Cię pogrążyć konkluzją, że piszę się świeżym a nie świerzym, ale tak sobie myślę, że chyba tego nie zrobię... nie publicznie..
:P (tak, wiem jestem bezlitosna)
Ano się tak pisze (a nie piszę) moja droga maturzystko :) Widać zasady języka polskiego nie tylko mi są obce Panno pogrążalska :) Ale myślę, że nie będziemy się więcej oszpecać nieznajomością własnego języka publicznie, co? :)
Zo jestes poprostu nabuzowana matura -przejdzie Ci po maju :)
Polonistyczną grozą powiało już po raz drugi :), pierwszy raz był przy dyskusji nad tworzonym Statutem - ogrom planszówkujących Polonistów i innych Lingwistów dyskutujących nad stylistyką, wyrażeniami i drobnymi błędami gramatycznymi ... Aaaa, po prostu czysta groza.
Co tam Nadciągający Wu-feng z kohortą Duchów, czymże jest Przedwieczny przewracający sie z boku na bok siejący grozę nawet podczas snu, gdy szereg zagubionych ogonków przy "e", czy zagubione "ł" i przecinki zapowiadają nadchodzący straszny koniec: Zemsta LITERÓWEK, świtu już nie ujrzymy ...co najwyżej Svit.
Ale tak to już jest, gdy najprawdopodobniej chyłkiem posty Większość pisze z miejsc pracy w tempie szybkim - literówki się zdarzają, zwykle takie, które widać jak już post-a się wyśle, a nie zawsze jest czas i chęci by robić potem EDIT :).
Możliwa jest również cicha wendeta sprzętu, jak mój wiekowy laptop-ik, który po ostrej resuscytacji latem 2009 zagubił "ł" ^^, i nie zawsze wszędzie poprawię, gdzie powinnam.
Dodaj nowy komentarz