Zebranie założycielskie

Z racji kiepskiej widoczności informacji dotyczących stowarzyszenia, po konsultacjach w kilkuosobowym gronie, zamieszczam ogłoszenie tutaj:

08.03. (jak łatwo się można domyśleć jest to poniedziałek), w klubie Alibi, odbędzie się spotkanie założycielskie stowarzyszenia. Zainteresowanych proszę o przybycie :) Termin jest dość odległy, więc każdy może sobie ułożyć plany tak, żeby przyjść.

Do niedawna toczyły się dyskusje nad statutem. Obecnie przybrał on prawie ostateczną formę - wrzucę go tutaj niedługo, jak tylko ogarnę ostatnie poprawki.

http://docs.google.com/Doc?docid=0AdExERinmClFZGc3Nm5jN3FfMGRycnBoa2dr&h...

Komentarze

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania komentarzy i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.
Obrazek użytkownika chaos_maker
chaos_maker
wt., 09/02/2010 - 10:16

Sprawa Stowarzyszenia nabiera ostatecznych rumiencow. Dziekujemy Wam Idha i Pjaju za prawne, smiale poczynania redakcyjno-tworcze. Wszystkim, ktorzy sie właczyli w ksztaltowanie statutu, rowniez -mamy zrobiony kawal dobrej roboty (goooood jooooob!!!)

Szczegolowy plan zebrabrania zalozycielskiego bedzie ogloszony tutaj w ostatnim tygodniu lutego, niemniej pewnymi punktami bedzie wybor Wladz stowarzyszenia tj Zarzadu i Komisji Rewizyjnej (po 3 osoby) oraz przyjecie statutu i formalnie zalozenie stowarzyszenia.
Juz teraz pomyslcie o kandydaturach, niech sie tocza rozmowy w kuluarach.... ;)

Obrazek użytkownika Abdel
Abdel
śr., 10/02/2010 - 10:11

Powoedzenia, my już przez to przechodziliśmy :) - jakby co służymy pomocą :).

Abdel (mage.pl)

Obrazek użytkownika Abdel
Abdel
śr., 10/02/2010 - 10:19

AAA... z góry Was przygotuje - szykujcie się na trzymiesięczne oczekiwanie w sądzie na rejestracje. Niestety trochę to wszystko trwa. Jakbyście potrzebowali jakiś informacji o procedurze dajcie znać :).

Abdel (mage.pl)

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
śr., 10/02/2010 - 10:46

Hym to może dacie link na treść statutu. Ciekawy jestem co tam naskrobaliście :)

Obrazek użytkownika Abdel
Abdel
śr., 10/02/2010 - 10:58

Proszę uprzejmie, choć nie wiem czy znajdziecie tam coś szczególnie ciekawego. Cele są wpisane zgodnie z ustawą o działalności pożytku publicznego bo innego wyjścia nie mieliśmy a pozostałe zapisy można uznać za "standardowe".

http://www.op.mage.pl/Grafika:Statut310109.pdf

Z takich rzeczy praktycznych już po założeniu Stowarzyszenia musicie się liczyć z tym, że taka organizacja musi prowadzić pełną księgowość. Nie jest to jakieś szczególnie męczące no ale ktoś z Was będzie się musiał tym zając.

Pozdrawiam
Abdel (mage.pl)

Obrazek użytkownika idha
idha
śr., 10/02/2010 - 10:58

A może dacie mi troszeczkę czasu na wprowadzenie zmian? :P Mój czas naprawdę nie jest z gumy, nie rozciąga się, moja doba nie trwa 48 godzin ;) Obiecuję, że do końca tygodnia statut będzie.

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
śr., 10/02/2010 - 13:48

Szczerze powiedziawszy, to trzeba by się nieźle nagimnastykować z uzasadnieniem aby stowarzyszenie planszówkowe było uznane za organizację pożytku publicznego. Do tego konieczne jest działanie wobec osób wyodrębnionych ze względu na trudną sytuację życiową (art. 20 ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie), a kim tacy by byli w naszym przypadku? Jeżeli chodzi o sprawy rachunkowe to stowarzyszenia muszą prowadzić księgi rachunkowe (art. 3 ustawy o rachunkowości + rozporządzenie wykonawcze). Odpowiedzialny za to jest kierownik jednostki, czyli w przypadku stowarzyszenia jeden z członków zarządu. Konieczne też jest sporządzanie sprawozdań finansowych. Na szczęście nie trzeba ich zgłaszać do KRSu i publikować. Prowadzenie ksiąg nie powinno być wielce skomplikowane, z uwagi na małą ilość dokumentacji. Stowarzyszenie od swoich dochodów podpada pod ustawę o podatku dochodowym od osób prawnych, ale jest zwolnione z podatku (art. 17 ust 1 pkt 6c tej ustawy – gdyby jakimś cudem było organizacją pożytku publicznego, art. 17 ust. 1 pkt 40 – gdy nie) Nie oznacza że nie istnieją pewne obowiązki w Urzędzie Skarbowym (składanie zeznania rocznego wraz ze sprawozdaniem, rejestracja). Ewentualne dotacje od samorządu terytorialnego również były by zwolnione z podatku (art. 17 ust. 1 pkt 47). gdyby stowarzyszenie było organizacją pożytku publicznego możliwe byłoby przekazanie przez osoby fizyczne (nas) 1 % podatku na rzecz stowarzyszenia planszówkowego. Sprawy rejestracyjne w KRS-ie na bank Malwina zna, więc nie będę się tu produkował.

Obrazek użytkownika idha
idha
śr., 10/02/2010 - 13:58

Procedury rejestracyjne będę na bank znała po praktykach w sądzie gospodarczym, które zaczynam w kwietniu. Ale wcześniej i tak się wszystkiego podowiaduję :)

Obrazek użytkownika Abdel
Abdel
śr., 10/02/2010 - 15:31

Ouragan pozwól, że poprawię tylko w jednym miejscu: art. 20 uodppiw dopuszcza też prowadzenie działalności na rzecz ogółu społeczności. I na tym polu można ubiegać się o OPP tak długo jak Stowarzyszenie nie będzie działało dla zamkniętej grupy osób.

Nie zmienia to jednak faktu, że nam uzyskanie statusu OPP zajęło rok utarczek z sądem rejestrowym. Wynikało to jednak po części z naszego braku doświadczenia w kwestiach formalnych z uzyskiwaniem tego statusu. Muszę też zaznaczyć, że w tamtym czasie koncentrowaliśmy się na grach terenowych a nie na grach planszowych.

Obecnie ustawodawca uchwalił nowelizację uodppiw i Stowarzyszenie musi
wykazać się dwuletnią działalnością by w ogóle aplikować o OPP.

Kierownikiem jednostki jest w myśl ustawy o rachunkowości cały zarząd.

Idha mam nadzieję, że nie będize strasznie nudno na tych praktykach...

Abdel
(mage.pl)

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
śr., 10/02/2010 - 15:21

Po pierwsze masz rację z kierownikiem jednostki. Jeżeli jest wieloosobowy zarząd - to wszyscy członkowie są kierownikami. He he będą ponosić odpowiedzialność :)

Po drugie też masz rację, aby mieć status OPP można prowadzić działalność na rzecz całej społeczności (cokolwiek to znaczy i być może tu mogą być przepychanki w Sądzie). Działalność ta musi być jednak wymieniona w art. 4 ustawy oppiw. Podpada mi tu działalność wspomagająca rozwój wspólnot i społeczności lokalnych. :) No i powiedz mi z czego wynika 2 letnia praktyka, bo jakoś tego wymogu w ustawie nie zauważyłem. Wynika z ustawy, że po spełnieniu wymogów z art. 20 staje sie organizacją pozytku publicznego po uzyskaniu wpisu w KRS.

Dodatkowo jeżeli stowarzyszenie będzie OPP, trzeba będzie publikować sprawozdania. :)

Obrazek użytkownika Abdel
Abdel
śr., 10/02/2010 - 15:31

Odnośnie 2 letniej praktyki to musiał byś zerknąć do "ustawy z dnia 22 stycznia 2010 r. o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz niektórych innych ustaw" czytamy tam:

"24) art. 22 otrzymuje brzmienie:
„Art. 22. 1. Organizacja pozarządowa oraz podmioty wymienione w art. 3 ust. 3
pkt 1 i 4 mogą uzyskać status organizacji pożytku publicznego pod
warunkiem, iż działalność o której mowa w art. 20 ust. 1 pkt 1 i ust.
2 prowadzona jest nieprzerwanie przez co najmniej 2 lata."

Prezydent już tą nowelę podpisał acz nie dam głowy, że w tej chwili już ona obowiązuje.

Przy okazji otrzymanie statusu OPP "kosztuje" 250zł za publikację w monitorze sądowym wzmianki o nadaniu "cechy". Sprawozdania publikuje się na stronie MPiPS i jest to bezpłatne (bogu dzięki). Nie ma obowiązku ogłaszania sprawozdań w monitorze jak to jest w przypadku spólek z o.o. :).

Poznański sąd rejestrowy respektuje zwolnienie Stowarzyszeń z opłat rejestrowych więc wpis/zmiana wpisu nic nie kosztuje niezależnie od tego czy jesteśmy OPP czy nie. (w innych sądach jest różnie z tego co wiem).

Pozdrawiam serdecznie
Abdel (mage.pl)

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
śr., 10/02/2010 - 15:39

No widzisz, aż tak świeżych informacji o nowelizajach dotyczących stowarzyszeń to ja nie mam :0 ( z 22.01.2010 r powiadasz) A na stronie sejmu jeszcze nieuaktualnili :) Więc jakbyśmy złożyli dość wcześnie wniosek, to może by się jeszcze udało ominąć poprawkę być może jeszcze nipublikowaną, albo może nie podspisaną przez Prezydenta. Tak czy siak, w sumie to Gramajda ma już prawie dwa lata chyba :) Tylko, że wpierw pewnie musi być formalne stowarzyszenie. :(

Obrazek użytkownika JK
JK
śr., 10/02/2010 - 15:55

panowie,
krótko i dosadnie: przestańcie stroszyć piórka.

pozwólcie, że najpierw powstanie Stowarzyszenie.
pozwólcie, że najpierw wybierzemy zarząd.
pozwólcie, że zorganizujemy zebranie założycielskie.
pozwólcie, że zatwierdzimy ostateczną wersję statutu (tak! będzie za chwilę...).

o tym tutaj chcemy rozmawiać.
na rozważania o organizacji pożytku publicznego jeszcze będzie czas. poza tym za formalne zakładanie stowarzyszenia zabrały się osoby, które o rzeczy mają pojęcie.

od siebie dołączam się do apelu chaos_maker: zastanówcie się juz teraz nad kandydaturami członków zarządu. ułatwi to i skróci czas zebrania.

juni

Obrazek użytkownika Abdel
Abdel
śr., 10/02/2010 - 16:12

Hey Juni myślę, że nikt tutaj nie stróży piórek a tylko sobie dyskutujemy i przedstawiamy różne aspekty prawne działalności ngo :). Przepraszam, jeżeli zeszliśmy z tematu głównego wątku niemniej myślę, że dodatkowych informacji nigdy nie za wiele. Niemniej już się nie będę wtrącał to w końcu Wasze Stowarzyszenie :).

Pozdrawiam
Abdel (mage.pl)

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
śr., 10/02/2010 - 16:22

No coż, to ja też dołączam się do wypowiedzi Abdela. To Wasze stowarzyszenie i róbcie sobie z nim co tam chcecie :) Podwijam piórka i znikam :)

Obrazek użytkownika chaos_maker
chaos_maker
czw., 11/02/2010 - 11:27

skubane kurczaki :)

Obrazek użytkownika Sawira
Sawira
czw., 11/02/2010 - 12:12

Podsumowując: drogie kurczaki, te z piórami, jak i te już bez + inne zwierzaki gramajdowe, choć udział ludzi również dopuszczalny - 08.03 obecność obowiązkowa, szczególnie dla wszystkich zaangażowanych we wcześniejsze dyskusje w realu-u i w poprzednich tematach związanych z zakładaniemi stowarzyszenia.

Aspekty ngo czy też nie - WAŻNE, ale to temat na trochę oddalony w czasie moment, najpierw krok pierwszy przed nami ... Kandydaci....

Może ktos chce zgłosić jakies kandydatury i na ten temat rozgorzeje dyskusja w temacie, jak i podczas spotkań w Alibi.

Obrazek użytkownika idha
idha
pon., 15/02/2010 - 19:00

Obiecanki cacanki, a głupiemu radość...

Przepraszam, że nie uporałam się z poprawkami do statutu - niestety w środę zachorowałam, a że tekst statutu z poprawkami mam w pracy, nie mam nawet jak się do tego zabrać. Ale jak tylko w pracy się pojawię, zamieszczę poprawiony statut na stronie (czyli tak czwartek-piątek).

Obrazek użytkownika Pjaj
Pjaj
czw., 18/02/2010 - 17:48

Jak czas pozwoli, chętnie pojawię się na spotkaniu założycielskim. Sądząc po ilości wpisów należałoby chyba już teraz rozpocząć akcję propagandową, bo na razie z 15 osobami może być krucho.

Obrazek użytkownika Yog
Yog
czw., 18/02/2010 - 20:11

ja przyjde.

Obrazek użytkownika Zo
Zo
czw., 18/02/2010 - 22:55

Daj spokój Pjaj, po prostu jest za wcześnie. :) Poza tym była lista robiona kto się deklaruje- będziemy od osób, które się wpisały egzekwować obecność:)

Obrazek użytkownika BadWolf
BadWolf
pt., 19/02/2010 - 10:28

Dobrze będzie. Ja np się nie deklaruje bo swoją obecność uważam za oczywistą.

Obrazek użytkownika Sawira
Sawira
pt., 19/02/2010 - 15:50

Dla porządku podtrzymuję wcześniejszą deklarację udziału w Stowarzyszeniu
= będę obecna 08.03 na zebraniu :).

Obrazek użytkownika chaos_maker
chaos_maker
śr., 24/02/2010 - 20:16

Malwino, prosimy o ostateczna wersje statutu.
bedziemy mieli wystarczajaca ilosc zalozycieli, oby przekladalo sie to rowniez na aktywistow!

mam liste z podpisami chetnych -bedziemy w razie niesubordunacji skracac o glowe :)

pozdrawiam i zachecam ;P

Obrazek użytkownika idha
idha
czw., 25/02/2010 - 00:43

Statut jest. Uff... Prosiłabym o przeczytanie i wyłapanie błędów lub niedoróbek (szeroki uśmiech w stronę Pjaja). Jak już się wszyscy zgodzą co do ostatecznej wersji, byłoby miło, gdyby ktoś zrobił korektę tekstu.

Jedna uwaga - na ostatnim spotkaniu padła propozycja dotycząca instytucji członka wprowadzającego. Celowo nie umieściłam poprawki w statucie i informuję o tym tutaj, na forum, bo pewnie i tak część osób statutu nie przeczyta albo przeczyta pobieżnie. Mogłaby więc tej, jak dla mnie dość istotnej zmiany, nie zauważyć. Chciałabym przeczytać, co na temat członka wprowadzającego myślą pozostali potencjalni członkowie stowarzyszenia :)

Obrazek użytkownika Aureus
Aureus
czw., 25/02/2010 - 07:44

Jaka byłaby jego funkcja w praktyce?

Obrazek użytkownika idha
idha
czw., 25/02/2010 - 09:19

Nie chodzi o funkcję. W przyszłości każdy chciałby wstąpić do stowarzyszenia musiałby mieć 2 członków wprowadzających, tzn. osób, które są już w stowarzyszeniu i za niego "poręczą" (mówiąc krótko i kolokwialnie). Powiem od razu - ja jestem przeciwna. Dla mnie to pierwszy krok do zamknięcia grupy. Z drugiej jednak strony rozumiem pomysłodawców. Na razie wszyscy się znamy i sobie ufamy. Co będzie jednak, kiedy do stowarzyszenia będzie chciała przystąpić całkiem nowa, nieznana osoba? A jeśli ta osoba jest np. (tak drastycznie) alkoholikiem, a miałaby prowadzić z ramienia stowarzyszenia zajęcia z dzeciakami?

Obrazek użytkownika theadam
theadam
czw., 25/02/2010 - 10:19

Ale grubo pojechalas z tym alkoholikiem :) Jak dla mnie +1 dla czlonkow wprowadzajacych. Wyobrazam to sobie tak, ze nowa osoba przychodzi i musi sie najpierw z nami zapoznac. To uczciwe rozwiazanie :)

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
czw., 25/02/2010 - 11:33

Statut ładnie zredagowany. Mam jednak pewne małe uwagi, a mianowicie:

1) W § 14 reguluje się wygaśniecie członkostwa. W pkt d) podaje się utratę osobowości prawnej. Rozumiem że dotyczy to tylko członków wspierających, co możnaby dopisać w nawiasie np :)

2) Co z kwestią odwołania od uchwał zarządu odmawiających przyjęcia w poczet członków, a także wykluczających z członkowstwa? Nie ma wtedy obowiązku zwoływania walnego zgromadzenia, a więc w najskrajnieszym przypadku ktoś musiał by czekać 6 miesięcy?

3) A co będzie gdy nagle członków będzie bardzo dużo? Można by sie pokusić o wprowadzenie możliwości wprowadzenia delegatów, po przekroczeniu pewnej ilości członków. Wyobrażacie sobie zebranie 100 osób?

4) Zgodnie z § 24 pkt 3 jest bardzo łatwo starać się o głosowanie tajne. W praktyce głosowania takie mogły by się przerodzić w stałe głosowania tajne. Jak jakaś tajna loża :). Może zasadnym było by wprowadzenie tajnego głosowania na wniosek np 1/10 obecnych na walnym zgromadzeniu osób?

5) § 31 zdanie ostatnie. Uchwalenie statutu następuje przez osoby (w sumie nie wiem czy ich zebranie można nazwać walnym zebraniem członków, skoro nie ma jeszcze wówczas stowarzyszenia), które też wybierają komitet założycielski, który ma pewne obowiązki w rejestracji. Nie ma o tym mowy w statucie :)

6) w § 28 można by dopisać dodatkowo jako żródła majątku: zapisy oraz własna działalność oraz dochody z majątku stowarzyszenia,

7) Koniecznym byłoby dodanie, że członkami zwykłymi są również osoby zakłądające stowarzyszenie.

8) Kto może składać wniosek o usunięcie lub powołanie członka zarządu i członka innych władz? Każdy?

Oczywiście możecie olać moje uwagi :P

A kwestii alkoholika zupełnie nie rozumiem. Jeżeli komuś to przeszkadza to po pierwsze, zawsze stowarzyszenie nie musi kogoś takiego powoływać w grono członkowskie, po drugie zawsze można go wyrzucić, a po trzecie, wcale nie musi "zabawiać" dzieci swoją obecnością, bo i tak co kto ma ewentualnie robić będzie decydował zarząd oraz walne zgromadzenie. Zgadzam się z Malwiną, że to po prostu forma zamknięcia i podkreślenia jacy to są lepsi ludzie którzy należą do stowarzyszenia od tych co do nich nie należą. Podkreślenia, że ci pełnoprawni członkowie są lepsi od zwykłych kandydatów. Wprowadźcie jeszcze instytucję murzyna, któremu swoją lepszość będą mogli demonstrować kandydaci, stopnie np major stowarzyszenia :) W mojej opinii jeżeli kogoś zamierzacie przyjąć, to nie bierzecie każdego lepszego z ulicy, ale po prostu się go obserwuje, i jak jest w porządku to się go przyjmuje i tyle. Ale jak chcecie elitaryzmu, to ok :) Dodatkowo dwie uchwały więcej... Jedna zatwierdzająca kandydata, a druga członka pełnoprawnego... Fakt podkeślenia, że ktoś jest na prawdę udzielającym się członkiem jest pełnienie funkcji we władzach, a w przyszłości bycie delegatem (jeżeli moja poprawka przejdzie).

Obrazek użytkownika theadam
theadam
czw., 25/02/2010 - 11:20

Jezeli bylo by za duzo czlonkow, to trzeba by wprowadzic oplaty czlonkowskie. Albo zredukuje sie liczba czlonkow, albo bedzie kasa na wynajecie duzej sali :)

Obrazek użytkownika idha
idha
czw., 25/02/2010 - 18:23

Orangutan

ad. 1. Jak dla mnie niepotrzebne zaśmiecanie statutu.

ad. 2. Było dyskutowane. Dodałam termin 2 miesiące, ale część osób było za brakiem terminu w ogóle (tzn. za rozpatrzeniem sprawy na najbliższym walnym zebraniu). Powód - walne zebrania zbierają się zazwyczaj ciężko i opornie, więc nie szarżujmy tak z częstotliwością ich zwoływania ;)

ad. 3. Nie wyobrażam sobie, żeby Stowarzyszenie Gramajda miało niebotyczną ilość członków... Z założenia nie ma to być grupa ludzi, którzy stale chcą coś robić poza spotkaniami poniedziałkowymi (ewentualne, którzy chcą robić na spotkaniach poniedziałkowych turnieje ;P ) i to będzie od członków raczej wymagane. Widziałeś kiedyś ludzi, którzy w ilości hurtowej poświęcają swój wolny czas na szukanie sponsorów, wymienianie z nimi nudnych, często bezowocnych maili, pisanie tekstów na strony www., organizację zajęć pozalekcyjnych w szkołach i przedszkolach oraz wszelakich konwentów? Ja niestety nie miałam tej przyjemności :( Oczywiście zapis o delegatach mogę wprowadzić tak na przyszłość, ale nie wierzę, żeby kiedykolwiek był potrzebny (choć mam nadzieję, że zostanę miło zaskoczona :) ). Co o tym sądzą inni?

ad. 4. Bardzo sensowne - do przemyślenia :) Czekam na opinię innych i dziwię się, że nikt inny nie zwrócił na to uwagi. Może dlatego, że chwilowo pewnie i tak nikt sobie nie wyobraża tajnych głosowań...

ad. 5. Czytałam kilka razy Twoją uwagę, ale nadal nie wiem, o co Ci chodzi...

ad. 6. A chcesz wyłożyć za stowarzyszenie 500 zł za publikacje w Monitorze Sądowym i Gospodarczym? A potem publikować tam co rok sprawozdania (i oczywiście te publikacje finansować)? Jeśli tak, to nie ma problemu :) Znaleźliśmy pierwszego sponsora :D Zapis "własna działalność oraz dochody z majątku stowarzyszenia" mógłby skutkować tym, że stowarzyszenie musiałoby prowadzić działalność gospodarczą, a tego chcieliśmy uniknąć.

Zapis jako źródło majątku można wprowadzić, chociaż z pewnością nie będzie to nasza główna forma finansowania (chyba że popełnię samobójstwo...). A może od razu dopisać "spadki"? :P

ad. 7. Eeee... A dlaczego? Skoro ze statut nie przewiduje innego rodzaju członków jak członkowie zwyczajni i honorowi? A żeby zostać honorowym, potrzebna jest uchwała walnego zebrania?

ad. 8. Tak, każdy. Wynika to z § 12 lit. a) Ale jeśli boisz sie o zbyt pochopne odwołanie członków zarządu, bądź spokojny. Ciężko zwołać, a jeszcze ciężej przekonać walne zebranie o konieczności zmian, jeśli większości jest wygodnie :P

A tak w ogóle - dzięki za uwagi :D Jestyeś jedną z nielicznych osób, które po przeczytaniu statutu pofatygowała się coś napisać, więc chwała Ci za to :)

Obrazek użytkownika Aureus
Aureus
czw., 25/02/2010 - 23:36

A istnieje coś takiego jak "potrzeba zwiększania ilości członków stowarzyszenia"? Myślałem, że stowarzyszenie to taka oficjalna maska dla tego, co Gramajdziarze i tak robią od dawna. Będziemy prowadzić jakieś Rekrutacje czy inne zabawy?

Obrazek użytkownika Yog
Yog
pt., 26/02/2010 - 05:19

odnosnie " instytucji członka wprowadzającego. "

a bez tego jak się ludzie dołanczają?

Chyba nie jest tak, ze jak ktos chce to sie poprostu sam dopisuje? ;p Jesli tak nie jest, to wydaje mi sie funkcja niepotrzebna.

Obrazek użytkownika chaos_maker
chaos_maker
pt., 26/02/2010 - 08:42

Ouragan, dzieki za uwagi! Malwina na wszystkie odpowiedziala :)

theadam -skladki czlonkowskie beda od poczatku (odsylam do statutu)

Aureus- nie zaklada sie rekrutacji do stowarzyszenia, ale tez nie bedzie ono grupa zamknieta, wiec pewnie ktos bedzie chcial sie dolaczyc w przyszlosci.

Yog'u -przeczytaj statut :)

Malwino obawy Konrada, ze moze nas byc 100 sa uzasadnione, ustalilismy, ze bedziemy dzialac w sekcjach, a w tych latwiej o aktywacje czlonkow. Nie wiem jak prawnie wyglada sprawa delegatow, ale Ty i Pjaj na pewno wiecie ;)

dalej....
czlonkowie wprowadzajacy, jak dyskutowalismy na spotkaniu, sa potrzebni. Nie chodzi tu o wypadki skrajne, ktore podaje Malwina, ale o to co zauwazyl theadam, zanim ktos zostanie czlonkiem musi sie z nami i dzialalnoscia zapoznac.
nie mogę sie zgodzic z Ouragan'em, wyobrazam sobie, ze i tak nikt z ulicy nie zapragnie sie "zrekrutowac", nie wiem jak mozna 'obserwowac' kandydata, skoro od deklaracji do decyzji Zarzadu ma uplynac jedynie miesiac..... wiec, dwoch czlonkow wprowadzajacych to tylko i wylacznie ulatwienie dla Zarzadu!
wiec moim zdaniem w paragrafie 11 trzeba umiescic podpisy 2 obecnych czlonkow stowarzyszenia

paragraf 25 -chyba ustalilismy, ze nie bedziemy mieli podzialu funkcji w Zarzadzie -mial byc prezes i dwoch czlonkow zarzadu (mozna ich nawet nazwac vice-prezesemi). Taki podzial ulatwi prace zarzadowi.

to tyle jak na razie, mysle, ze w przyszlym tygodniu moznaby zrobic korekte tekstu (Juni??)

Jeszcze raz dziekuje wszystkim, ktorzy przyczynili sie do powstania Statutu!!!

Obrazek użytkownika Edrache
Edrache
pt., 26/02/2010 - 10:18

ufff przeczytałem... Co prawda pod koniec każdego paragrafu musiałem bardziej się skupiać, ale tak już mam jak czytam tekst bez wyraźnie zaznaczonych bohaterów ;)

Nie mam uwag, poza kwestią składek, o których niewiele wiadomo ze statutu. Czytam, że Komisja Rewizyjna będzie prowadzić okresowe kontrole opłacania składek członkowskich, ale nigdzie nie jest napisane, że trzeba takie składki opłacać. W takim razie, co będzie kontrolować?

Chyba, że o składkach jest napisane w statucie, ale nie używa się słów zaczynających się od "składk" oraz "składe". Wybaczcie, ale szukając czegoś w takich pismach mogę korzystać tylko z Ctrl+F.

Obrazek użytkownika idha
idha
pt., 26/02/2010 - 10:30

Edrache - o składkach mowa w § 24 pkt 1 lit j). Niestety ustawa Prawo o stowarzysznieniach w art. 10 ust. 1 pkt 7 jako jeden z elementów statutu wymienia "sposób ustanawiania składek członkowskich". Bez tej regulacji statut mógłby zostać odwalony przez sąd. Jednak w prawie o stowarzyszeniach nigdzie nie ma obowiązku płacenia składek przez członka, dlatego celowo w § 13 (reguluje obowiązki członków Stowarzyszenia) nie umieściłam obowiązku płacenia składek członkowskich. Składki będą w niewielkiej wysokości (bo być muszą), ale płacić je będą Ci, którzy chcą. Oczywiście to temat na dłuższą dyskusję, nie będę się tutaj rozwodzić za wszystkimi za i przeciw.

Chaos_maker - w mojej wersji roboczej mam wyraźnie zaznaczone, że miałam znieść podział członków w Komisji Rewizyjnej (jest zniesiony). O Zarządzie nie było mowy. Zresztą - mamy mieć składki, a nie mamy mieć skarbnika? Hmm... Ale jeśli będzie powszechna zgoda, wywalę podział członków zarządu.

Obrazek użytkownika Edrache
Edrache
pt., 26/02/2010 - 10:45

idha: widziałem ten punkt, ale dla mnie to była tylko informacja, że składki będą. Skoro muszą być, to oczywiście niech będą. Nie wiem tylko, czy nie można umieścić tekstu, że składki są nieobowiązkowe. Chyba, że byłoby to równoważne z tym, że składek nie ma i byłyby problemy z założeniem stowarzyszenia.

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
pt., 26/02/2010 - 11:11

1) Jeżeli chodzi o § 14 to jestem zwolennikiem jasności. Na codzień muszę zmagać się z durną interpretacją tekstu prawnego bo wspaniały ustawodawca zapomniał sprecyzować przepis. No ale w sumie doczytałem, że osoby prawne i tak nie mogą być zwyklymi członkami, więc ok.,

2) Kwestia oczekiwania na odwołanie od uchwały zarządu, aż 6 miesięcy, wywołuje u mnie jakieś takie dyktatorskie wizje, no ale może to rządy silnej ręki i dobra koncepcja,

3) Sprawa w dyskusji,

4) Sprawa w dyskusji,

5) Chodziło mi o dopisek: "Statut został przyjęty uchwałą Walnego Zebrania Członków Stowarzyszenia Gramajda/ Stowarzyszenia Miłośników Gier Planszowych Gramajda w dniu ..................... w Poznaniu". Wydaje mi się, że powinno być "Statut został przyjęty
uchwałą zebrania założycielskiego w dniu ....... w Poznaniu, następujących osób: i tu lista. Stowarzyszenie bowiem zgodnie z art. 17 ust 1 ustawy o stowarzyszeniach rozpoczyna działalność dopiero od chwili zarejstrowania, nie do końca możliwe jest wówczas istnienie władz, w postaci walnego zgromadzenia członków, bowiem do chwili zarejestrowania są to po prostu osoby zakładające,

6) Malwina nie wiem z czego wynika obowiązek publikowania sprawozdań finansowych stowarzyszenia. Nie mogłem znaleźć odpowiednich przepisół w ustawie o rachunkowości, a jestem dziś chory :) Wskaż mi konkretny przepis. Konstruując umowę czy inny akt po prostu zawsze staram się zbudować go jak najbardziej uniwersalnie, wręcz na zaś. Nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć i nie widzę potrzeby zmiany statutu, bo nagle pojawi się jakaś nieprzewidywana okazja.

7) Może i masz rację, że samo przez się rozumie się, że osoby zakładające stają się członkami zwykłymi w chwili rejestracji stowarzysznienia,

8) Jeżeli każdy może zgłośić wniosek to wydaje mi się to posunięciem szkodliwym, niech będzie jakieś kworum do wniesienia wnisku o usunięcie (może 1/10), po co zaśmiecać obrady walnego zgromadzenia uchwałami w skutek niezadowaoenia jednej osoby,

9) Ech no dobra może i zasadny jest ten członek wspomagający z punktu celów stowarzyszenie,

10) w § 14 jest: " b) wykluczenia przez Zarząd w przypadku naruszenia postanowień statutu, nieprzestrzegania uchwał lub działania na szkodę Stowarzyszenia". Skoro istnieje możliwość odwołania to może właściwym było by: "wykluczenia przez Zarząd w przypadku naruszenia postanowień statutu, nieprzestrzegania uchwał lub działania na szkodę Stowarzyszenia, w drodze ostatecznej uchwały" Ewentualnie można by wprowadzić zawieszenie w prawach członkowskich na czas odwołania,

11) są jakieś obowiązki członków stowarzyszenia? Bo ich istnienie bądź nie istnienie jest obligatoryjnym elementem statusu zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy o stowarzyszeniach,

Nie stroszę piórek, tylko po prostu wskazuje na budzące podkreślam moje obawy w elementach statutu :P

Obrazek użytkownika idha
idha
pt., 26/02/2010 - 11:43

ad. 1) Czy osoba fizyczna posiada osobowość prawną? No właśnie... Ja na co dzień zmagam się z idiotycznymi decyzjami wydanymi przez urzędy, którym się wydaje, że jak napiszą więcej, to będzie jaśniej...

ad. 2) Też mam co do tego wątpliwości, choć większe mam co do faktu, że decyzja Zarządu jest w pełni uznaniowa (ostateczenie nie zostały określone nawet ogólne ramy, w których zawierałaby się możliwość odrzucenia wniosku o przyjęcie do stowarzyszenia).

ad. 5) Masz rację - do poprawki. A nie wiedzialam, o co Ci chodzi, bo zdanie to nie stanowi w ogóle części § 31, a tak to ostatnio ująłeś :)

ad. 6) Bo źle szukasz - przepisy dotyczące obowiązku publikacji i opłat wynikają z ustawy o KRS-ie oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Jestem dziś wkurwiona (ale nie na Ciebie - nie odbierz tego osobiście) i nie chce mi się szukać dokładnej podstawy prawnej. Chodzi o to, że sąd widząc w statucie działalność gospodarczą mógłby nałożyć na nas obowiązek rejestracji nie tylko w ewidencji stowarzyszeń, ale również w KRS-ie jako prowadzącego działalność gospodarczą, a to generuje dodatkowe koszty. Oczywiście może się nie przyczepić, ale mi się nie chce biegać z coraz to nowymi wnioskami w razie oddalenia. Albo co gorsza zmieniać statut...

ad. 8) Do przemyślenia - chciałabym usłyszeć zdanie innych w tej kwestii :)

ad. 10) Ale to przecież nie jest ostateczna uchwała - członek ma prawo odwołać się do walnego zebrania. Istotą ostatecznej uchwały (tak jak np. ostatecznej decyzji administracyjnej) jest brak możliwości odwołania się od niej do innego organu z - że się tak kolokwialnie wyrażę - całego pionu decyzyjnego (chyba że do sądu powszechnego albo administracyjnego, ale to już nie jest organ wydający uchwałę/decyzję itp.)

ad. 11) Proponuję lekturę § 13 statutu :)

Nikt Cię o stroszenie piórek nie oskarżał, wręcz podziękowałam za uwagi :( Skąd taka postawa obronna? :(

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
pt., 26/02/2010 - 13:26

Malwinko moja droga, nie bądź taka zła na świat, ktokolwiek Cię dziś zdenerwował :) W poniedziałek znów będą planszówki, więc życie jest fajne :P O stroszenie piórek oskarżyła mnie Yuni, więc stąd taka postawa obronna.

Zgadzam się z Tobą całkowicie, odnośnie udzielnych odpowiedzi, za pewnymi wyjątkami:

ad 6)

Co prawda zapytałem od konieczność publikacji sprawozdań finansowych a nie dodatkowych kosztów początkowych, ale wiem już o co Ci chodzi. Chodzi Ci o większe koszty wpisu do rejestru przedsiębiorców niż do rejestru stowarzyszeń. Te jednorazowe koszty byłyby większe, później nie było by innych, bo stowarzyszenia nie mają generalnie obowiązku publikowania sprawoozdań finansowych :) No ale może faktycznie będzie taniej, skoro nie ma na razie wizji działalności gospodarczej.

Ale upierałbym się nad wprowadzeniem do źródeł majątku dochodu z majątku, bo takim będzą np odsetki od pozostawionych na rachunku bankowym środków pieniężnych (np. z dotacji czy ze składek, czy ofiarności innych osób)

ad 10)

W takim razie jak zarząd podejmie uchwałę o wywaleniu mnie z poczetu członków to nim już nie jestem, mimo że mam prawo do odwołania? Ja proponowałem aby członka takiego zawiesić w prawach do czasu rozstrzygnięcia odwołania, na głosowaniu walnego zgromadzenia, gdzie wółczas uchwała nabywałaby wymiaru ostateczności. Istotą ostateczności jest bowiem sytuacja gdy nie ma już na drodze regulacji wewnętrznych możliwości zmiany uchwały.

Obrazek użytkownika Zo
Zo
pt., 26/02/2010 - 13:33

ad 4. co do tajnych głosowań. Ja jestem za tym, żeby to zostało w wersji takiej jaka jest. Uważam, że powinna istnieć możliwość zmiany głosowania na tajne przez 1 głos, bo jest dopuszczalna sytuacja, gdy ktoś np. nie chce udzielić absolutorium członkowi Zarządu, ale wstydzi się, albo boi zrobić to jawnie.
Oczywiście można stwierdzić, że w takiej sytuacji i tak wiadomo, kto tego absolutorium nie udzieli (bo pewnie to ta osoba złoży wniosek o głosowanie tajne), ale może być taka sytuacja, że nie będzie on jedynym który podziela to zdanie ( ba! może się zdarzyć tak, że jakby nie było głosowania tajnego, to osoby, które w tajnym głosowaniu zagłosowałyby na nie, w jawnym zagłosowałyby na tak)
Jeżeli wpiszemy, że decyzja o głosowaniu tajnym podjęta musi być głosem 1/10 obecnych, gdy nie uzyskamy progu 1/10 zmusimy kogoś do albo
1) kłamstwa, bo nie będzie głosował jak uważa
albo 2) niesmaku i jeszcze większej niechęci, wynikających z przymuszenia tej osoby do głosowania jawnego.

Oczywiście wszystko co napisałam jest dość hipotetyczne, ale to nie jest takie pewne, że w przyszłości nie zdarzy się taka sytuacja, gdy ktoś nie będzie chciał jawnie pokazać swojego zdania.

Obrazek użytkownika DJCrovley
DJCrovley
pt., 26/02/2010 - 14:06

Zosia ma racje. W niektorych przypadkach przy glosowaniach jawnym zadziala presja tlumu i niektore osoby beda glosowaly nie zgodnie ze swoimi przekonaniami.

Obrazek użytkownika chaos_maker
chaos_maker
pt., 26/02/2010 - 14:28

Edrache nadal nie rozumiem dlaczego kwestia skladek jest takim problemem, wiekszosc z nas wydaje na napoje w alibii okolo 10 zl co poniedzialek, wstepnie myslelismy o 60 zl rocznie!!!
mysle tez, ze skladki powinny byc obowiazkowe i to jest kwestia do dyskusji!

Obrazek użytkownika Edrache
Edrache
pt., 26/02/2010 - 14:50

ech... co dzisiaj wszyscy tacy nerwowi? piątek przecież jest
1. nie chodzi mi o to, że składki są złe, tylko o to, że w statucie nie jest napisane, że trzeba je płacić. Nie wiem, czy powinno coś takiego się znaleźć czy nie - nie znam się. Może samo wyrażenie, że ustala się ich wysokość jest jednoznaczne - nie znam się
2. przeczytałem swoje wypowiedzi i nie zauważyłem, żebym wypowiadał się negatywnie na temat składek :)

EDIT: żeby nie było nieporozumień: jestem za składkami w Stowarzyszeniu :)

Obrazek użytkownika rokter
rokter
pt., 26/02/2010 - 15:07

Ja się tylko wtrącę i wypowiem się negatywnie na temat składek. NIENAWIDZĘ obowiązkowych składek w tego typu inicjtywach i zawsze liczyłem na to, że uda się ich uniknąć. Jak ktoś czuje się finansowo na siłach - proszę bardzo - niech wspiera. Ale to, że u kogoś może byc troche bardziej krucho z kasą nie powinno zamykać przed nim możliwosci wstąpienia do stowarzyszenia...

Obrazek użytkownika theadam
theadam
pt., 26/02/2010 - 16:36

Ja ze swojej strony dodam, ze wiecej wart jest czlonek z duzym zapalem przekuwajacym sie na prace dla stowarzyszenia, niz teoretyczny czlonek, ktory jedyne co robi to placi skladki. Ze swojej strony z braku czasu bede pewnie bardziej czlonkiem nr 2. Ze swojej strony jestem za skladkami z zaznaczeniem, ze jak ktos nie ma pieniedzy lub nie chce placic to nie placi.

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
pt., 26/02/2010 - 17:20

Zosiu rozumiem, że boisz się komuś powiedzieć że go nie lubisz, albo że się do czegoś nie nadaje :) No ok. Dla mnie sama idea głosowania tajnego jest chora, bo nie lubię jak mną rządzą ludzie dwulicowi albo wstydzący się swoich przekonań. Dla mnie jak ktoś nie ma takowych, może równie dobrze w ogóle nie głosować. Wiecie... to są tacy co na tajnym głosowaniu głosują, żeby kogoś wywalili, a potem pojadając wspólne z nim ciasteczka prawie ze łzami w oczach mówią mu, jakie to niesprawiedliwe... jak ONI mogli mu to zrobić? Hlip... Hlip... Cóż... Z drugiej strony dla takiego prezesa może to i lepiej jak się dowie, że jakaś bliżej nieokreślona większość powiedziała mu że jest do dupy, niż miałby znać zdanie każdego z osobna... Tak... zostawmy glosowania tajne na wniosek jednej osoby :P Bądź co bądź, ciasteczka są smaczne :)

Obrazek użytkownika harkonnen81
harkonnen81
pt., 26/02/2010 - 17:19

Przeciwko obowiązkowym składkom. Tyle. Chociaż mnie stać.

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
pt., 26/02/2010 - 17:22

Dlaczego Wy się tak tych skladek boicie? Najwyżej piwa jednego nie wypijecie w miesiącu....

Obrazek użytkownika Zo
Zo
pt., 26/02/2010 - 17:35

@ Ouragan: Dziękuję, że masz o mnie takie zdanie.

Chodziło mi też o tą drugą stronę.

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
pt., 26/02/2010 - 18:12

Nie mam o Tobie takiego zdania, takie zdaniem wyraziłaś o sobie sama :P Napisałaś, że boisz się ze biedni ludzie nie będa się w stanie przyznać do jakiegoś poglądu, a ja na to... no i co z tego? W imię ich braku zdecydowania, jasności osądów ma istniec możliwość ciągłego tajnego głosowania? Dla mnie śmierdząca jest sytuacja gdzie wszyscy się oficjalnie lubią, a na glosowaniu wychodzi, że to w sumie jedna wielka ściema. No ale dobrze już dobrze, nie wszyscy muszą tacy być, niech zostanie tajne głosowanie. Odpowiedzialność zbiorowa zawsze jest lepsza, niźli kiepski prezes, bo ktoś wstydzi się mu o tym powiedzieć.

Obrazek użytkownika theadam
theadam
pt., 26/02/2010 - 18:28

Ouragan nie spinaj sie, przeciez my tu jestesmy przyjaznym gronem :) To, ze ktos chce glosowac tajnie, nie znaczy, ze jest dwulicowy. I tak, ktos moze nie chciec na glos przyznac sie do swojego zdania. Anonimowosc przede wszystkim. Ja uwazam, ze takie kwestie jak glosowanie nad absolutorium dla zarzadu powinny byc z definicji tajne. Co mowie, jako czlonek zarzadu innego stowarzyszenia :)

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
pt., 26/02/2010 - 18:36

No też przyznaję Wam rację... lepsze tajne głosowanie, niźli kiepski prezes. Jestem za :) To że ktoś chce głosowac tajnie nie oznacza, że jest dwulicowy, ale że taki może byc :P

Obrazek użytkownika idha
idha
pt., 26/02/2010 - 19:17

Edrache, przecież odpowiedziałam Ci na pytanie dotyczące składek - dlaczego więc drążysz? W statucie musi być uregulowany sposób ustalania składek, ale NIE TRZEBA wprowadzać obowiązku płacenia składek przez członków. Tak naprawdę obowiązek płacenia składek wprowadza się po to, żeby łatwiej wywalać "niepotrzebnych" i "nieprzydatnych" członków ze stowarzyszenia (i to nie jest moje zdanie, tylko pani, która orzekała kiedyś w sądzie rejestrowym). Dlatego takiego obowiązku w projekcie statutu nie zamieściłam.

Jestem za możliwością głosowania tajnego na wniosek jednej osoby. Prawda jest taka, że jeśli wszystko będzie dobrze, tajne głosowanie w ogóle nie będzie potrzebne. Jeśli będzie coś bardzo nie tak, to bez tajnego głosowania pewnie i tak tego się nie poprawi :(

Jeśli chodzi o źródła majątku - dopiszę te nieszczęsne spadki i zapisy (Gramajdowicze, już dziś zróbcie testament i zapiszcie skromny datek na Stowarzyszenie ;P ) oraz dochody z majątku własnego. To sensowne. Natomiast mówię kategoryczne NIE dochodom z działalności gospodarczej - nie dość, że sąd nam odwali wniosek, to jeszcze nie jest to - wbrew pozorom - "zapis na przyszłość". Jeśli chcielibyśmy prowadzić działalność trzeba będzie i tak zmienić statut w kilku innych punktach, więc i tak będziemy musieli podjąć stosowną uchwałę.

Obrazek użytkownika harkonnen81
harkonnen81
pt., 26/02/2010 - 20:30

IDHA:cyt. "Tak naprawdę obowiązek płacenia składek wprowadza się po to, żeby łatwiej wywalać "niepotrzebnych" i "nieprzydatnych" członków ze stowarzyszenia" - chciałem coś napisać, ale nie będę podjudzał atmosfery - w sumie jak chcę tylko pograć, jak okaże się to za trudne w Alibii to zmieniamy lokal na domowy w skromniejszym gronie ;)

Obrazek użytkownika Edrache
Edrache
pt., 26/02/2010 - 20:48

Robert, pamiętaj o tym, że stowarzyszenie gramajda to nie to samo co nasze spotkania w alibi. Stowarzyszenie jest podzbiorem osób, które przychodza na poniedzialkowe granie. Tak więc nawet, jeśli nie będziesz należał do Stowarzyszenia, to bardzo chętnie zagram z Tobą w Villa Palletti i Dixita :)

Obrazek użytkownika harkonnen81
harkonnen81
pt., 26/02/2010 - 20:59

W obie gry piszę się tylko jak ktoś mnie zaciągnie :)

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
pt., 26/02/2010 - 21:02

I tu jest pies pogrzebany. Stowrzyszenie w mojej opinii jest dla ludzi którzy chcą czegoś więcej, niż grania w planszówki. Nie chodzi o to aby każdy się zapisał, bo to fajnie, ale po to aby chciał aktywnie uczestniczyć w promowaniu i zachęcaniu innych do grania. Chciał poświęcić swój czas czy pieniądze. Obawiam się, że jednak więcej osób zapisze się po to by było fajnie, bo to cool być w stowarzyszeniu, a nie dla faktycznej aktywnej działalności. Zupełnie jednak nie rozumiem, aby od razu traktować tych co przychodzą "tylko" pograć do Alibi, jaką druga kategorię. Oni nie przychodzą tylko grać w planszówki, Oni stanowią sól tej planszówkowej ziemi, pokłosie klimatu i radości ze znalezienia osób które darzą sympatią podobne hobby.

Mam nadzieję, że i inni tak myślą, że nie jest tak, że jak nie wstapisz do stowarzyszenia to nie będziesz mógł chodzić do Alibi :)

Obrazek użytkownika theadam
theadam
sob., 27/02/2010 - 17:47

Czemu tak duzo z Was podchodzi do stowarzyszenia, skladek itd. z taka rezerwa? Ze zaraz ktos bedize nieptorzebny albo drugiej kategorii. Opanujcie sie, przeciez wszyscy ktorzy przychodza na Gramajde to mile i otwarte na innych osoby, starzy wyjadacze i zapalency stowarzyszenia to ludzie ktorzy chca promowac gry planszowe, a nie do nich zniechecac. Moim zdaniem wymyslacie problemy, ktore nawet nie sa potencjalne i teoretyczne. Nikt sie na nikogo nie zamyka, to jakis chyba przesad, ze jak cos sie sformalizuje, to na pewno bedzie gorzej wiec wszyscy powtarzaja. Zupelnie jak z globalnym ociepleniem :D

Obrazek użytkownika Demnogonis
Demnogonis
pt., 26/02/2010 - 23:28

Konradzie nie martw sie
ja nie mam zamiaru byc w stowarzyszeniu i nie mam zamiaru placic skladek (przynajmniej za siebie, bo za chaos pewnie bede "chcial" placic ;p )
i w tym wzgledzie skladki w stowarzyszeniu sa dla mnie jak najbardziej na miejscu.

A jak bede chcial cos zrobic wiecej to zrobie, ba nawet poprosze stowarzyszenie o pomoc itp.

A jak ktos jest na tyle ciemny ze chce wstapic tylko dla tego ze jest to cool to fajnie, stowarzyszenie bedzie bogatsze :D

Globalnego ocieplenia bym tu nie mieszal ;p

Obrazek użytkownika idha
idha
sob., 27/02/2010 - 01:12

Harkonnen, theadam - czy Wy nie umiecie czytać...

Napisałam, że ze statutu wynika, że SKŁADKI SĄ NIEOBOWIĄZKOWE, więc nie będzie można z tego powodu wywalić kogoś ze stowarzyszenia... A że w praktyce umieszcza się płacenie składek w paragrafie dotyczącym obowiązków członków stowarzyszenia (powtarzam jeszcze raz - u nas w statucie tego nie ma), żeby mieć możliwość wykluczenia kogoś - trudno. Powtarzam tylko zdanie pani, która pracowała w sądzie rejestrowym! Ja tak nie uważam! I myślę, że nikt z Gramajdy tak nie uważa. Po prostu chciałam zwrócić uwagę na to, że tak naprawdę żadna inna sankcja członkowi stowarzyszenia za niepłacenie składek nie grozi, więc po jaką cholerę wprowadzać obowiązek płacenia? Kto będzie chciał, ten będzie płacił.

EOT

Obrazek użytkownika BadWolf
BadWolf
sob., 27/02/2010 - 01:29

Sprawa ze składkami w obecnej formie jest ok. Decyduje nie zarząd a walne zgromadzenie, czyli jak większość z nas nie będzie chciała składek to ich nie będzie.

Obrazek użytkownika theadam
theadam
sob., 27/02/2010 - 17:49

idha:
Ze ja nie umiem czytac? A gdzie ja pisalem cokolwiek o obowiazkowych skladkach :) Nie mam nic przeciwko, ale zupelnie jasno zrozumialem, ze nie ma zamiaru wprowadzenia obowiazku.

Demnogonis: kogo od ciemniakow wyzywasz? :)

Obrazek użytkownika Zo
Zo
sob., 27/02/2010 - 21:07

@ Ouragan: Nie chcę toczyć bezsensownej dyskusji na mój temat, bo uważam, że jest to nieuzasadniony atak na mnie. Chyba, że uważasz to za zabawne, ale wtedy prosiłabym Cię, żebyś takie uwagi i przemyślenia zostawiał dla siebie, a nie ośmieszał mnie (a może siebie) na forum, bo jest to zupełnie niekonstruktywne, a dla mnie co najmniej przykre i frustrujące.

Gwoli ścisłości udzielając lub nie absolutorium oceniamy czyjąś pracę, a nie kogoś --->
"Dla mnie śmierdząca jest sytuacja gdzie wszyscy się oficjalnie lubią, a na glosowaniu wychodzi, że to w sumie jedna wielka ściema." i głosowanie tajne może w tym przypadku uchować kogoś przed skazaniem siebie na nielubienie.

Piszę to z doświadczenia, bo brałam udział w takich głosowaniach.

Obrazek użytkownika Ouragan
Ouragan
sob., 27/02/2010 - 21:33

Zosiu... atak na Ciebie? A niby po co miałbym coś takiego uskuteczniać? Napisałem moje zdanie o osobach, które boją się przyznac do własnych poglądów, dlatego chcą głosowania tajnego. Czy to jest atak? Nie to jest pogląd. Nie musisz się z nim zgadzać i nie oznacza to od razu, że ktoś (ja) Ciebie atakuję. Też nie chcę toczyć z Tobą jakiś wojen, nie przyjmuj tego tak osobiście, bo mimo, że Ciebie nie znam, to wydajesz się sympatyczną osobą. To, że ktoś ma inne poglądy nie oznacza od razu, że jest Twoim wrogiem :)

Dlatego postaram się już więcej na Twój temat nic nie pisac.

Obrazek użytkownika Sawira
Sawira
pon., 01/03/2010 - 13:44

Co za gorąca dyskusja, temat Stowarzyszenie ponownie wzbudza wiele przeróżnych emocji...

Wracając do poruszanych kwestii:

- jestem jak najbardziej ZA możliwością tajnego głosowania na wniosek jednej osoby, tajne głosowanie oczyszcza atmosferę, bo każdy głosuje zgodnie ze sobą, bez względu na ewentualne sympatie/antypatie. Głosowanie jawne czasami doprowadza do argumentowania swojej decyzji, a argumentowanie często przeradza się w dyskusje i tłumaczenie:
1/sobie interpretacji wypowiedzi innych
2/reakcji innych na własne wypowiedzi.
Wcześniejsze dyskusje w temacie Stowarzyszenia czy Statutu wyraźnie pokazują, że tematów zapalnych jest wiele, a nadinterpretacja wypowiedzi się zdarza …

Dwulicowych zachowań nie da się wykluczyć, bo leży to w naturze ludzkiej, a głosowanie jawne wcale ich nie wyklucza…

- składki zawsze będą tematem spornym, jestem przeciwko podejściu: składki są nieobowiązkowe, płaci, kto chce – bo prędzej czy później albo nikt nie będzie płacił, albo pojawi się niesmak, bo niektórzy dzielnie będą płacić, a inni się migać, bo nieobowiązkowe.

Czyli albo obowiązek lub brak składek – ale to już można (chyba) uchwalać w ramach uchwał Stowarzyszenia .

Składki są raczej niezbędne, chyba że mamy jakiś potencjał na sponsorów…
Stowarzyszenie uchwalałoby składkę roczną/miesięczną na pewnie okres, albo do kolejnej uchwały. Wcześniej wspominana propozycja 60 zł jest realna, 5 zł/miesiąc. W sytuacjach ciężkich członek stowarzyszenia mógłby wnioskować o zwolnienie ze składki.
Z drugiej strony mój poprzedni „klub”, do którego przez dosyć długi okres należałam upadł, z powodu iż płatność 1zł/tydzień okazała się progiem nie do przejścia dla większości klubowiczów i płacących przy rosnącej liczbie nie płacących było coraz mniej…

Obrazek użytkownika chaos_maker
chaos_maker
pon., 01/03/2010 - 14:30

w sprawie skladek zgadzam sie z sawira w 100%, jesli ktos nie bedzie w stanie placic 5 zl miesiecznie to sie zwroci do zarzadu, w tym przypadku rowniez komisja rewizyjna ma zupelnie jasna sytuacje i wielkie ulatwienie pracy

Obrazek użytkownika BadWolf
BadWolf
pon., 01/03/2010 - 15:08

Utnijmy sprawę składek w tym wątku. Robi się bałagan.

Założyłem osobny o składkach: http://www.gramajda.pl/node/304

Postaram się za chwilę coś zaimprowizować, żeby sprawy stowarzyszenia były lepiej wyeksponowane.

Obrazek użytkownika chaos_maker
chaos_maker
pon., 01/03/2010 - 15:17

super.
mozemy tez pogadac chwile dzisiaj na spotkaniu i ustalic wstepny porzadek obrad na przyszly tydzien.

Obrazek użytkownika idha
idha
pon., 01/03/2010 - 16:46

To zastanówcie się, czy na zebraniu założycielskim będziemy wybierać władze, bo w zależności od tego są różnice w kwestiach proceduralnych przy rejestracji stowarzyszenia (nie mówiąc o końcowej formułce w statucie ;P ). Mnie niestety dzisiaj pewnie nie będzie, jak będę, to najwcześniej o 20.30.

Dodaj nowy komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
CAPTCHA
Udowodnij, że nie jesteś złym botem.
By submitting this form, you accept the Mollom privacy policy.