Bartosz
grzegorz600
Michał
rokter
rokter
grzegorz600
rokter
8 lat 24 tygodnie temu
o 17:30
Alibi Club, Poznań, Niepodległości 8 (wejście od Taylora) http://www.alibiclubpoznan.pl
Na poniedziałkowych spotkaniach w Alibi udostępniamy gry stowarzyszenia, ale zachęcamy także do przynoszenia własnych. Większość gier jest zazwyczaj tłumaczona tuż przed rozgrywką. W razie wątpliwości/sugestii piszcie śmiało – na pewno pomożemy!
Zalogowani użytkownicy mogą planować rozgrywki z wyprzedzeniem. Pamiętajcie, że to tylko kilka z wielu tytułów dostępnych na każdym spotkaniu.
Komentarze
W poniedziałek o 19.00 zapraszam na Fortune and Glory, czyli klasyczny ameritrash w klimatach Indiany Jonesa. Starożytne artefakty, pościgi samochodowe, szaleni naukowcy, piękne kobiety, szemrane interesy, gangsterzy i naziści, którym możemy skopać tyłek zanim odnajdą zaginioną Arkę. Wszystko oczywiście maksymalnie losowe, filmowe i porywające :-)
p.s.
Acha - jedna ważna rzecz. To jest gra AKCJI, AKCJI I JESZCZE RAZ AKCJI, więc osoby lubiące pogłówkować powinny się dwa razy zastanowić zanim usiądą do stołu albo zrezygnować ze swojego zwyczajowego intelektualnego podejścia - w przeciwnym razie będą przez mnie bezlitośnie besztane i wyśmiewane w czasie rozgrywki.
Masakra! Gra za 360 zł, losowa i nie wymagająca myślenia... muszę to zobaczyć :)
Ta cena to sprytny test eliminujacy milosnikow eurosucharow. Taki milosnik bierze pudelko, patrzy i analizuje: "tyle kasy za losowa gre, w ktorej nie trzeba myslec?! Nie, taki ruch totalnie mi sie nie oplaca!". Po czym milosnik eurosucharow, kierujac sie racjonalna analiza i optymalizacja swojego budzetu oczywiscie rezygnuje z zakupu - dzieki czemu gra trafia dokladnie do tych, co trzeba, czyli do nieracjonalnych ameritrashowcow, a nie nudnych i przewidywalnych milosnikow eurosucharow. Gdyby gra byla tansza, istnialoby ryzyko, ze trafi pod dach jakiegos eurogracza gotowego zaryzykowac mniejsza kwote w ramach - bo ja wiem - dywersyfikacji kolekcji. A nie ma gorszego losu dla gry pokroju Fortune and glory niz smierc w zapomnieniu w zakurzonej piwnicy wyznawcy doktora Knizi. Wysoka cena minimalizuje ryzyko zaistnienia takiej sytuacji i paradoksalnie swiadczy o dosc wysoko rozwinietym zmysle analizy tworcow i dystrybutorow ameritrashow.
@rokter: Powinieneś prowadzić doradztwo dla wydawnictw i autorów gier, może by ten rynek się w końcu trochę rozruszał w Polsce.
Rokter, ciebie powinno się cytować na występieniach w corocznym Essen ;}
miała być Historia :/
Historia już była w zeszłym tygodniu... choć tytuł jest tak fajny że można warto by rozważyć powtórkę w najbliższym czasie.
andrzejk: cholera, przepraszam, zapomniałem... w przyszłym tygodniu się zrehabilituję.
Znalazłoby się dwóch chętnych na Szoguna na godzinę 18? Na cztery osoby gra powinna potrwać 2-3 godziny z tłumaczeniem zasad. Uprzedzam, że w grze jest dużo negatywnej interakcji i pewna dawka losowości.
Kuuuurde, zapowiada się fajna gra, a mnie nie będzie (2.zmiana a pracy).
Gra mi przypomina produkcje od Flying Frog, których jestem wielkim fanem.
Rokter, jest szansa, żebyś ją przyniósł za tydzień? Stanę na głowie, żeby się pojawić i zagrać :)
EDIT: Ok, to JEST gra od Flying Frog, podobieństwo do LNoE w kwestii wizualnej uderzające :)
rokter: jeśli masz Historię ja mogę ogarnąć rozgrywkę. Chyba, że już za późno i nie zabrałeś ze sobą. :)
Niestety rano nie zmieściło się do torby (oczywiście przez Fortune and Glory ;-)
p.s.
ziemek - FaG mogę zabrać równiez za tydzien.
Ja mogę przynieść Historię
rokter spoko, to moze dzisiaj zagram w Szoguna a za tydzień Historia i proponuję w ziemkowe Steampunk Rally bo jest kocurem :D (Bartek: będe o 18, góra 18:10)
Ja za tydzień chętnie FaG oraz Steampuk Rally :)
rokter: ale w wydawaniu gier chodzi o to, zeby jak najwięcej zarobić, a nie żeby gry trafiały w "dobre" ręce
mnie jednak nie bedzie dzisiaj, pozdrawiam
Drogi anonimie, wiem o co chodzi w wydawaniu gier i sprzedawaniu towarów (można nawet powiedzieć, że zajmuję się sprzedawaniem przez całe dorosłe życie ;-) ale miło czasem dla odmiany pożartować, prawda?
rokter, ty żartowałeś? chyba żartujesz?!
Dodaj nowy komentarz