






15 lat 5 tygodni temu
o 16:00
Kościuszkowców 14/11 Swarzędz
Witam,
Jako, że przez tydzień mam chatę wolną zapraszam do siebie w najbliższą sobotę na małe planszówkowe spotkanie:). Oczywiście fajnie by było jakbyście przynieśli jakieś swoje gierki, ja zagwarantować mogę obecność: Cywilizacji, Dixita, Jungle Speeda, Small Worlda.
Adres:
os. Kościuszkowców 14/11
62-020 Swarzędz
Dojazd autobusem:
Autobus 401 (lub S1...jesteśmy w trakcie zmiany numeracji) z Ronda Śródka. Wysiadamy na ostatnim przystanku, potem dzwonimy do mnie po dalsze instrukcje(660 45 81 22). Bilety Poznańskie nie obowiązują, trzeba kupić Swarzędzki(dostępne na rondzie Ś. lub u kierowcy-drożej).
Dojazd samochodem:
Cały czas Warszawską(która zamienia się w Poznańska), na skrzyżowaniu z Lidlem skręcamy w lewo, potem cały czas prosto aż nie dojedziemy do Tesco mając je po lewej stronie. Potem dzwonimy do mnie po dalsze instrukcje;) (660 45 81 22).
Dla osób niezmotoryzowanych (lub zmotoryzowanych, co chcą sobie piwo wypić) oferuje nocleg. Mam dwa duże łóżka wolne, a jak więcej osób zechce zostać, to też coś się wykombinuje :).
Zapraszam serdecznie i mam nadzieje, że do zobaczenia :).
Komentarze
Damn... Ale daleko... :P
Gdyby nie ta odległość - bardzo chętnie. A tak "tylko" chętnie. ;)
Wstępnie ostrożne "na tak" - zobaczy się jeszcze jak będzie sobota wyglądać...
To sie tak tylko wydaje, że daleko. Codziennie dojeżdżałem na morasko jakoś nie narzekałem :).
Bardzo chętnie się zjawimy (tzn. ja i Sławek), tylko że zapewne koło 18.00 (o 16.00 kończę zajęcia). Powiedz tylko proszę, czy życzysz sobie jakieś konkretne gry z naszego zbioru, bo inaczej wybierzemy egoistycznie ;P Zastanawiamy się też nad noclegiem, bo leniwa jestem, a skoro oferujesz... Damy w każdym razie wcześniej znać.
P.S. Oferujemy 2 miejsca w aucie, jeśli ktoś miałby ochotę się zabrać.
Weźcie egoistycznie agricole, bo swoją pożyczam dziś:). Reszta wg. uznania.
Powinienem być, żeby Ci udowodnić, że to nauka decyduje o zwycięstwie w cywilizacji :)
Dopiero koło 20ej, zarezerwuj miejsce.
kurcze będę już po szkoleniu z wysokich napięć :) można by wpaść
Daje jeszcze numer domowy, bo mam słaby zasięg komórki w domu: 223 47 45
Powoli się skłaniam, żeby dołączyć do swarzędzkiego zapaleńca, przydałby mi się transport w jedną i najlepiej drugą stronę (coś po północy).
pewnie wpadnę pod wieczór, bo tak blisko, że grzech byłoby nie skorzystać ;-)
Jeśli jest możliwoś z chęciom wpadne. Mam 4 wolne miejsca w aucie jak by copisać na gg.
Pewnie, że jest możliwość. Zaproszenie jest dla wszystkich, a lista gości wciąż otwarta (i taka pozostanie do końca;) )
Zapraszam się na 19.30. eM zaprosi się sama :)
Będę czekał z chlebem i solą ;)
Ja jednak odpuszczę. Najbliższe godziny poświęcę na szukanie samochodu zakopanego gdzieś pod moim domem :(
dziękuje wszystkim za przybycie, było mi bardzo miło was gościć :).
To goście dziękują :), ale następnym razem żeby była Lipton Gold hehe (swoją drogą nie czerpię radości z wygranych, bo jeżeli takie się zdarzają to nie z powodu mojej elokwencji i trybików, ale luck +3, więc czerpię radość tylko z takich spotkań). Wyrobię się w Dixita, don`t worry. :)
Grzechu zamawiałeś herbatę? :)
Ja też dziękuję.
Chata została ogołocona z wszelkiego dobra - w ramach rekompensaty stawiam Sławkowi kolejkę czego tam chce, bo na granie przyszedlem z pustymni łapami, jak jakiś bezdomny...
O której skończyliście?
Sławek napisał chyba zaraz po naszym wyjeździe. Dołączam się do podziękowań. Bardzo przyjemnie było i nawet nie ciągnęło od tego otwartego okna tak mocno :P
A ja ciągle szukam samochodu w zaspie :(.
Wychodzę wczoraj z domu. Schody zasypane, więc trzeba odśnieżyć, bo jak ktoś się wyrąbie to ja płacę. Więc odśnieżam. jestem na dole i teraz dylemat - gdzie mój samochód? Widzę jakąś stertę śniegu, to chyba on. Więc zaczynam walczyć z zaspą. Jest faktycznie samochód. Jak odśnieżyłem wejście to patrzę a w środku siedzi mój sąsiad. Jakże był szczęśliwy i wdzięczny za pomoc.
Nic, szukam dalej. Jest jakaś inna zaspa. Więc kopię. Teraz mądrzejszy o poprzednią porażkę zaczynam od miejsca gdzie powinna być rejestracja. Odkopałem rejestrację, ale kurcze nie pamiętam swojego numeru. Więc do domu po dokumenty. Po drodze oczywiście trzeba zamieść schody bo już nasypało. Idę do domu biorę dokumenty, dwa krótkie słowa z Basią, to ile to mogło trwać?! Wychodzę, masz, już schody zasypane. Więc odśnieżam. W tym czasie sąsiad wyjrzał jeszcze raz podziękować za odśnieżenie jego samochodu. Odwracam się do niego i siup, poślizgnąłem się i lecę w dół. Spadam w jakąś zaspę. Czuję, że pod plecami twardo, ale w końcu znalazłem mój samochód.
Dałem już sobie spokój i wróciłem do domu, po drodze oczywiście odśnieżając schody. :(
Szkoda Itsuma, że nie przyjechałeś ale jesteś w pełni wytłumaczony ;). Miałem nadzieje CI udowodnić, że to siła militarna się liczy a nie nauka;P.
Ja dopiero wstałem i się zastanawiam czy zjeść śniadanie czy obiad...
My tez dziekujemy, bylo bardzo fajnie :)
:D:D hmm... thx ! :D
zdjęcia wstawię dziś lub jutro - jeszcze nie zgrałam
jak się nazywała klockowa gra prezesa? muszę sobie kupić xD :D
"villa paletti" - powiedział grubas....
:D
Dodaj nowy komentarz