Corner-Colloquium - GRAMAJDA, 15 sierpnia 2011

15 sierpień 2011, poniedziałek 17:00 do poniedziałek 23:00

12 lat 36 tygodni temu
o 17:00

Corner-Colloquium, Poznań

Zdjęcia i filmy z tego spotkania:

Dodaj własne zdjęcia lub film.

Zapraszamy wyjątkowo do nowego lokalu.

Komentarze

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania komentarzy i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.
Obrazek użytkownika bigzyg
bigzyg
czw., 11/08/2011 - 19:38

Dzięki za założenie strony. Otóż teraz w najbliższy poniedziałek możemy sobie pograć tuż obok Alibi, czyli w pubie Corner-Colloquium. Jest to dla nas o tyle ważne, że ten pub jest duży (ma 2 części) i nam przychylny. Zobowiązali się nawet zmienić światło, aby nam się dobrze grało. Są tam 2 niezależne wejścia: Corner i Colloquium, dam jeszcze znać, które będzie dla nas. Wygodne foteliki, piwko tylko po 5 zł... Nikt nam nie będzie przeszkadzał... Ludziska, nie wiem, ale jak wszystko wypali, to miejsce może nam przypasować! Ważne jest więc, abyśmy za tym pierwszym razem, pokazali się jako zwarta grupa!

Obrazek użytkownika Demnogonis
Demnogonis
czw., 11/08/2011 - 20:45

Będziemy

Obrazek użytkownika Bzyki
Bzyki
pt., 12/08/2011 - 07:33

Może wreszcie się zjawię...

Obrazek użytkownika Marco
Marco
pt., 12/08/2011 - 09:44

No proszę. Oby to była owocna współpraca!
Alibi już wszystkim zbrzydło.
Jak będę na miejscu i dyspozycyjny, to wpadnę. Dawno się z Wami nie widziałem :)

Darzę Corner-Colloquium sympatią, a to z racji kilku wspomnień sprzed ... no będzie już z 10 lat, okresu studiów, szalonych imprez do rana, i hulańczych orgii.
(mimo iż nie byłem tam tak częstym gościem, zawsze było godnie!)

Czas skonfrontować wspomnienia z rzeczywistością i wyciszyć się przy jakiejś gierce ;)

Obrazek użytkownika bigzyg
bigzyg
pt., 12/08/2011 - 19:04

Rzaba@: I Ty Brutusie przeciwko mnie??? Ja tu poświęcam się dla Gramajdy, a Ty mi nuż w plecy? Nie lubisz piwa, to nie pij - czy ja Ci każę? Masz grać i gry tłumaczyć - oto Twa powinność. Jak nie przyjdziesz, to masz przerąbane - już nigdy ze mną w nic nie wygrasz!!!

Obrazek użytkownika Nikoś
Nikoś
pt., 12/08/2011 - 22:35

Oby się przyjęło na dłużej, bo w poniedziałek mnie nie będzie, a chętnie skorzystam z oferty 5zł za piwo do planszówki :)

Obrazek użytkownika Yog
Yog
sob., 13/08/2011 - 00:52

rzabcio chyba jako jedyny zachowuje tutaj trzeźwy umysł. A z takim wygrac tródniej, tymbardziej gdy piwo za 5zł ;o
Cena jest odwrotnie proporcjonalna do stopnia upojenia.

Obrazek użytkownika Marco
Marco
sob., 13/08/2011 - 09:03

Ja osobiście też nie lubię i nie pijam piwa, więc nawet jakby darmo dawali i tak się nie skusze. (druga sprawa, że zawsze rydwanem przybywam, więc i tak odpada).
Toteż cena trunku nie ma znaczenia. Zresztą ... o śrubki nie chodzi.

A pewnie na dobrą herbatę jak w Lilu i tak nie ma co liczyć, więc podoba mi się opcja zmiany lokalu, ze względu na samą zmianę. Powiew świeżości, nowości.
A być może przysłowiowy Wind of Change dla Gramajdy, zapowiadający złoty okres?

A trzeźwy umysł, i krztynę sceptycyzmu trzeba mieć zawsze ;)

Obrazek użytkownika bigzyg
bigzyg
sob., 13/08/2011 - 09:09

No dobra! Wyzywam zatem Rzabę na pojedynek w najbardziej dostojną planszówkę w naszej części świata, gdzie walczą między sobą 2 armie wyposażone w piechotę, lekką i ciężką jazdę oraz dowódcę, którego głowę trzeba chronić. Inaczej: jeśli wygrasz ze mną choć raz w szachy (lub 2 razy zremisujesz), na przestrzeni 6 partii, to stawiam Ci piwo - jak nie lubisz tego za 5 zł, to niech będzie za 7!

Obrazek użytkownika Yog
Yog
sob., 13/08/2011 - 11:44

Nie abym ja był zawsze specjalnie trzeźwy, bardzo dobrym piwem nie zgardzam.
Ale tak na trzeźwo powiem, muszę się przejść i zobaczyć jaką opinię zyska u mnie lokal ;)
A cherbaty w Lilu tez szkoda.

Obrazek użytkownika bigzyg
bigzyg
Sun, 14/08/2011 - 10:52

A teraz poważnie! Przecież nie chodzi o to, ile kosztuje głupie piwo i gdzie jest lepsza herbatka. Spróbujmy ten pub, a potem będziemy wybrzydzać. Liczę, że mimo święta stawimy się w normalnej ilości i że będą jakieś kolorowe pudełka, aby było w co grać. Ja będę na pewno!

Obrazek użytkownika rzabcio
rzabcio
Sun, 14/08/2011 - 21:24

Sześć partii szachów?? Zakładając, że jedna partia to przynajmniej godzina wychodzi mi, że zajmie nam to tyle samo co 2 partie Mansions of Madness lub jedna Twilight Imperium. Mając taką alternatywę poddaję więc walkowerem. :)

Obrazek użytkownika Demnogonis
Demnogonis
pon., 15/08/2011 - 11:21

My będziemy cała familia, czy będą jeszcze jakieś dzieci?

Obrazek użytkownika bigzyg
bigzyg
pon., 15/08/2011 - 12:32

Spotkanie jest jak najbardziej aktualne. Właścicielka (p. Renata) specjalnie przyjedzie, aby ustawić z barmanem stoły i polepszyć nam światło. Czynne będzie wejście zwane Colloquium.

Obrazek użytkownika magbat
magbat
pon., 15/08/2011 - 22:28

Dzięki wszystkim za miłe przyjęcie nowej twarzy, nie wiedziałam, że jest taki bonus, że jak się przychodzi pierwszy raz to we wszystko się wygrywa ;-)

Obrazek użytkownika rzabcio
rzabcio
pon., 15/08/2011 - 23:10

A to tak na zachętę, żeby nowe twarze zaraz od nas nie uciekały. ;)
Zapraszamy za tydzień. I za dwa tygodnie. Za trzy w sumie też. :D

Obrazek użytkownika bigzyg
bigzyg
wt., 16/08/2011 - 09:20

Tym co przybyli, dzięki za przybycie. Myślę, że było fajnie, choć gdybyśmy byli w pełnym składzie, musieliby doświetlić nam z jeszcze 2 sale. Nie wiem, czy leży to w zakresie ich możliwości. Trzeba by o tym rzeczowo porozmawiać.
Rzabcio: dzięki za prezentację Chicago Express. To pierwsza od dłuższego czasu gra, która mi się autentycznie spodobała.

Obrazek użytkownika rzabcio
rzabcio
wt., 16/08/2011 - 10:41

Po wizycie w Cornerze muszę stwierdzić, że niestety nie jest lepszy od Alibi:
- mimo wymiany świateł na białe jest ciemniej niż w Alibi (ale i tak jaśniej niż w Piwomanii),
- stoliki są dużo mniejsze (~80x80) - po połączeniu kilku dało się grać, ale większej gry nie widzę (w sali obok były jednak stoły podobne do tych z Alibi).

Zalety jednakże są także:
- faktycznie ceny niższe,
- pub jest podzielony na wiele mniejszych sal, więc mimo meczu, dwóch chodzących telewizorów i kilkunastu osób - właściwie w ogóle nie było ich widać ani słychać.

Obrazek użytkownika Yog
Yog
wt., 16/08/2011 - 10:52

Hej magbat, fajnie się z tobą przegrało d:
Za tydzień mam nadzieję powtórka, chociaż może bez przegrywania ;p

Obrazek użytkownika Sawira
Sawira
wt., 16/08/2011 - 11:55

Ja chciałabym dać szansę Colloqium/Corner-owi. Jest sympatycznie, tylko wtedy jest kwestia:
- większej jasnej przestrzeni do grania:
a/przelotem widzieliśmy wczoraj jeszcze salę ze stołami większymi i chyba niezłym oświetleniem, ale jako, że był tam równiez telewizor, to wczoraj była zajęta przez Kibiców, więc niezbędny dłuższy rekonesans plus byliśmy tylko w częsci zwanej Colloqium.
b/poza salą w której graliśy, jest jeszcze pare fajnie oświetlonych małych stoliczków w korytarzu, ale są one niewielkie, na max 2-3 osoby i mniejsze gry.
Ponadto w głównej sali są niskie stoliki z kanapami, najsłabiej oświetlone, ale też ze względu na niskie stoliki i wygodne siedziska raczej na granie się nie nadają, a do rozmów oświetlenie idealne. Zebranie Stowarzyszenia napewno byłoby przyjemniejsze, wszyscy by się widzieli i jest szansa, zebysmy się słyszeli.

Wczoraj nie było nas dużo, więc trudno, byśmy mogli co fajniejsze miejsca porezerwować.
Najlepiej byłoby jeden normalny (nie świąteczny) poniedziałek zrobić tam spotkanie (po ustaleniu z właścicielką możliwości doświetlenia), by i Oni zobaczyli ile potrafi Nas przyjść. (poza jeszcze sezonem studenckim). i się stawić drodzy Gramajdowicze. I dac szansę, bo może uda się parę fajnych sal/ek wykombinowac na nasze spotkania.

Pytanie też, czy Collioqum byłoby zainteresowane rezerwacją dla nas mniejszej (niż potencjał poniedziałkowy) przestrzeni w inny wieczór tygodnia. Kiedyś co którys czwartek spotykaliśmy się w Lilu, było trochę chętnych, były umawiane gry, może nadal sa chętni na spotkanie od czasu do czasu nie tylko w poniedziałek? Co Wy na to?

Obrazek użytkownika MaRtA
MaRtA
wt., 16/08/2011 - 12:28

Byłam w lilu 2 razy w ciągu wakacji i raz była przerwa urlopowa, drugi raz był pub zamknięty (nie było żadnej informacji). Uważam, że dodatkowe spotkania w czwartki byłyby mile widziane. W lilu tez są małe stoliki : ) nie byłam wczoraj w Corner-Colloqium ale skoro właściciel jest nami zainteresowany to można spróbować nawet jeśli w te czwartki będzie mniej osób niż w poniedziałki w alibi.

Obrazek użytkownika bigzyg
bigzyg
śr., 17/08/2011 - 09:54

Warto jeszcze zaznaczyć, że oprócz Colloquium, jest z drugiej strony wejście do bliźniaczego Corner. Właścicielka zazwyczaj otwiera tylko jeden z nich, ale obydwa ma gotowe do dyspozycji. Myślę, że najlepiej by było, gdyby kierownictwo Gramajdy przedyskutowało sprawę z właścicielką p. Renatą. Telefon komórkowy - 510105395, stacjonarny do pubu - 616332332. Ona jest bardzo miła.

Obrazek użytkownika rzabcio
rzabcio
śr., 17/08/2011 - 10:52

bigzyg: Jeszcze raz, bo widzę, że do Ciebie nie dotarło. Stowarzyszenie Gramajda, poza zapożyczeniem nazwy NIE MA związku z grupą Gramajda, która nie posiada żadnego kierownictwa. :)

Obrazek użytkownika juni
juni
śr., 17/08/2011 - 11:09

było nas zwyczajnie za mało, by dyskutować o tym, jak lokal się sprawdził...
dla mnie jednak w Colloqium za ciemno, dwie żarówki w jednej sali nie ratują sytuacji (ale w Alibi też jest dla mnie za ciemno... :P), za małe stoły „chodzą” po zestawieniu kilku razem...
menu obejmuje głównie całą listę drinków (tak, wiem, że to knajpa, nie kawiarnia), piwa (których nie piję, więc nie jestem zorientowana) i soki (na szczęście, duży wybór), z ciepłych – tylko zwykła kawa i herbata.
kiedy wczoraj siedzieliśmy tam podczas spotkania polconowego, po 45 min. uszy odpadały od nagłośnienia...
obsługa za barem jednak o niebo lepsza.
osobiście widzę ten lokal jako kolejny rezerwowy dla Alibi. proponuję zorganizować kolejne spotkanie, poza poniedziałkiem, ale bez ustalania większych szczegółów z właścicielką (poza oczywistą wymianą żarówek...)

Obrazek użytkownika Sawira
Sawira
śr., 17/08/2011 - 11:15

Zanim zaczniemy rozmowy, bardzo proszę o odzew ad chętni na spotkania w inny dzien tygodnia, jak na przykład czwartek?.

oraz o feedback, czy próbujemy jeden poniedziałek przenieść do Colloqium - Cornera i jaki mamy odzew.

Jest parę miejsc w Colloqium i zapewne w Cornerze z większymi stołami lub możliwością ich złożenia oraz szansą na lepsze oświetlenie (wczoraj ogladałam salę ostatnio zajętą przez kibiców - fajna). Tylko najpierw musimy miec chętnych, więcej niż ostatnio w poniedziałek, ale to było święto, którzy przyjdą do tego pubu, by rezerwacja fajnych miejsc i ich dostosowanie nie poszła na marne.

- mamy chętnych?
- który poniedziałek na próbę?
- czy są zainteresowani spotkaniami w innych terminach, np w trybie 2-tygodniowym (czwartek)?

Obrazek użytkownika MaRtA
MaRtA
śr., 17/08/2011 - 12:07

Sądzę że jeśli byśmy zaczęli współpracę z pubem to dopiero od września. Proponuje jednak poniedziałki zostawić dla Alibi a w Colloqium spotykać się np. w czwartki co 2 tygodnie.

Obrazek użytkownika Yog
Yog
śr., 17/08/2011 - 12:32

ja bym spotkał sie w jakis poniedziałek, ale, tak, trzeba poczekac na najazd studentów na Poznań ;p
Kwestie muzyki pewno mozna poruszyć, a może nawet zapodac własne kawałki, jesli szefowa jest przychylna :)

Obrazek użytkownika bigzyg
bigzyg
śr., 17/08/2011 - 19:23

Rzabcio: I właśnie o to mi chodziło, aby to nie był temat, który ja sam mam rozstrzygać - ma on być do wspólnej dyskusji, najlepiej przy jakimś ogólnym zebraniu. Mnie nie interesują nazwy: stowarzyszenie, grupa, klub, zrzeszenie, związek, organizacja, kongregacja, kierownictwo, zarząd, klika, granda banda itd. itp. Dla mnie to wsio ryba. Chodziło mi o to, że rzuciłem temat, a do Was (i w jakimś tam mini procencie do mnie) należy, abyśmy coś postanowili. Właśnie w tej dziedzinie widzę największą słabość Gramajdy. Dużo gadania i wybrzydzania, a decydować nie ma komu.
Sawiro: Pierwszy temat do rozstrzygnięcia, to kwestia, czy Oni są w stanie oświetlić inne sale, z których moglibyśmy korzystać. Jeśli odpowiedź będzie negatywna, mamy właściwy wgląd na sytuację. Jeśli chodzi o drugi dzień w tygodniu (np. czwartki) odpowiadam: Yes, Yes, Yes!
Nikoś: Ja nie pragnę żadnej glorii. Mam to w tej części ciała, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę. Sprawa i tak będzie aktualna dopiero po Polconie.

Obrazek użytkownika Nikoś
Nikoś
śr., 17/08/2011 - 18:28

Ale jest inna strona medalu. To był Twój pomysł i nikt Ci nie chce później zabierać glorii, że się załatwiło. A prosić najlepiej jest bardziej personalnie, to odpowiedzialność nie będzie taka rozproszona, bo samo stowarzyszenie, i nie tylko, ma teraz przede wszystkim na głowie Polcon.

Obrazek użytkownika Yog
Yog
czw., 18/08/2011 - 01:15

bigzyg, ja mysle, że opinie odnosnie lokalu są takie jak można przeczytac powyżej.
Wystarczy zebrac to do kupy. Zastanowić kiedy wiedzieć, że chcemy zorganizowac jakies spotkanie, np, którys czwartek, czy może poniedziałek we wrześniu.

Czyli poruszyc temat, pozwolic sie ludziom wypowiedzieć, zobaczyc życzenia, oczekiwania, dodac do tego co się teraz powiedziało i dzwonic.
Kto ma dzwonić? Możesz to byc ty Bigzyg, może to być ktoś inny. Jedyna istotna kwestia to w czasie tej rozmowy powiedziec to na czym zalezy nam kiedy się wypowiadamy :)

Każdy stara się coś zrobić w grupie. Ale naturalnie nie chodzi o to aby ktos robił wiecej jak może, lub gdy staje się to wyjatkowo męczace.

Tyle, chyba napisałem to co miałem na myśli :)

Obrazek użytkownika Sawira
Sawira
czw., 18/08/2011 - 13:21

Jak na razie w dyskusji biorą udział te same osoby, i jak Siebie zsumujemy, to szału liczbowo nie zrobimy.

Nie wiem, czy brak odzewu ze strony pozostałych Gramajdowiczów to tylko wpływ okresu letniego, czy też brak zainteresowania alternatywnym lokum na poniedziałek, czy dodatkowym terminem spotkań w tygodniu.

Chyba można uznać, iż z tematem trza poczekać na wrzesień i okres po Polconie.
A w międzyczasie może pojawią się kolejne opinie i głosy w tej sprawie.

Dodaj nowy komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
CAPTCHA
Udowodnij, że nie jesteś złym botem.
By submitting this form, you accept the Mollom privacy policy.